Licytacje i aukcje komornicze

Komornik sądowy to organ władzy publicznej, funkcjonariusz publiczny działający przy sądzie rejonowym. Na komornika zostały nałożone obowiązki związane z rozpoczęciem postępowania egzekucyjnego, polegające na ściągnięciu należności od dłużnika na rzecz wierzyciela. Podstawą prawną takich działań są wyroki, nakazy sądowe oraz akty notarialne. Komornik ma za zadanie odzyskać należność, ale metodami ściśle określonymi w prawie. Zakres jego praw i obowiązków został uregulowany w ustawie z dnia 17 listopada 1964r. – Kodeks postępowania cywilnego (tekst jedn. Dz. U. z 2014r., poz. 101 ze zm.).

Sposoby odzyskania należności

To komornik podejmuje decyzje o wyborze najszybszego i najskuteczniejszego sposobu odzyskania należności. Najbardziej powszechne to rozłożenie wierzytelności na raty, zajęcie konta bankowego, zajęcie wynagrodzenia, a także zajmowanie majątku do licytacji. Zatem w przypadku niespłacenia zadłużenia, komornik może wycenić majątek ruchomy i nieruchomy dłużnika. Wyceniony majątek zostanie przeznaczony do sprzedaży na licytacji, z której odzyskane pieniądze przekazywane są niezwłocznie wierzycielom.

Licytacje i aukcje komornicze

Licytacje komornicze nieruchomości powinny być ogłoszone poprzez wywieszenie obwieszczenia w budynku sądu, lokalu organu gminy oraz poprzez ogłoszenie w popularnym dzienniku. Od 2008 roku z powodzeniem działa pierwsza strona internetowa zawierająca informacje na temat przeprowadzanych licytacji nieruchomości oraz ruchomości. Witrynę uruchomiła Krajowa Rada Komornicza, po to aby skutecznie trafiać z informacją do potencjalnych nabywców. Licytacje komornicze dostępne są dla wszystkich, którzy spełnią określone wymagania.

W przypadku nieruchomości takim wymogiem jest wpłacenie rodzaju wadium – tzw. rękojmi. Wynosi ona jedną dziesiątą sumy oszacowania, o jej wysokości informuje obwieszczenie. Jest to znaczne ograniczenie, ponieważ należy dysponować taką gotówką. Resztę sumy należy zorganizować w krótkim czasie po zakończeniu licytacji.

Oczywiście w przypadku przegrania licytacji rękojmia jest niezwłocznie zwracana. Licytację wygrywa osoba, która zaproponowała najwyższą cenę. Jej rękojmia jest zaliczana na poczet ceny, a jeżeli pozostałej sumy nie wpłaci w określonym terminie, traci wpłaconą wcześniej rękojmię. W takim przypadku wierzyciel może złożyć wniosek o ponowną licytację.

Zalety udziału w licytacjach/aukcjach komorniczych

Zaletą jest przede wszystkim zazwyczaj niższa cena, niż ta na rynku nieruchomości oraz ruchomości. To okazja by lokować pieniądze w tańsze lokale mieszkalne przez firmy oraz osoby fizyczne. To rzeczoznawca przygotowuje tzw. operat szacunkowy nieruchomości dla komornika. Na pierwszej licytacji najniższa suma nabycia nieruchomości może wynieść trzy czwarte sumy oszacowania. Na drugiej licytacji udaje się kupić nieruchomość nawet za dwie trzecie ceny rynkowej.

Oprócz ceny zaletą może być brak ryzyka, że kupi się nieruchomość zadłużoną. Wszelkie hipoteki wraz z aukcją wygasają. W mocy pozostają użytkowanie, służebności i prawa dożywotnika pod pewnymi warunkami.

W przypadku zakupu nieruchomości w której mieszka dłużnik z rodziną, gmina ma obowiązek dostarczyć tej rodzinie lokal socjalny. Gdy nie wywiązuje się z tego obowiązku, może zostać zmuszona do wypłacenia odszkodowania właścicielowi lokalu.

Wady udziału w licytacjach/aukcjach komorniczych

Wadą może być zmuszenie do posiadania konkretnej sumy już przed licytacją oraz zorganizowania pozostałej szybko po niej. Należy również dokładnie zbadać sytuację lokalu, ponieważ istnieje duża szansa na jego zakup z lokatorem.

3 komentarze do “Licytacje i aukcje komornicze

  • 2 grudnia, 2015 o 8:56 am
    Bezpośredni odnośnik

    Sęk w tym, że najciekawsze aukcje komornicze pojawiają się na stronie dzień przed, a wcześniej trzeba wpłacić kaucję, wiec wszystko ustawiane jest pod tych, co mają wiedzieć. Komornicy też kombinują, żeby na boku dorobić.

    Odpowiedz
  • 4 grudnia, 2015 o 9:23 pm
    Bezpośredni odnośnik

    Jedyny sens to kupowanie mieszkania na licytacji komorniczej w mieście, w którym nie ma mieszkań socjalnych. Bo wtedy wystarczy jedna rozprawa sądowa i gmina musi płacić odszkodowanie za to, że nie ma dla nich mieszkania socjalnego. To pewne pieniądze i jest czas na wykurzenie dziada z mieszkania.

    Odpowiedz
    • 4 grudnia, 2015 o 9:27 pm
      Bezpośredni odnośnik

      Chyba, że sam jesteś prawnikiem. Bo jak nie, to jest to całkowicie bez sensu, bo koszty reprezentacji prawniczej zjedzą cały zysk z mieszkania kupionego na licytacji komorniczej.

      Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *